:)

niedziela, 2 października 2011

269 dni



Powoli, powoli zaczynam być sobą...
dochodzę do wniosku, że nie jest mi nic więcej do szczęścia potrzebne niż moje dwie ukochane przyjaciółki, muzyka i rodzina !
Pamiętajcie... nigdy nie starajcie się podporządkować do towarzystwa które was otacza...
w moim jest czas na ciągłe imprezy i upijanie się do nie przytomności... a ja... chyba odbiegłam... dlaczego mam upijać się z ludźmi z którymi chce zapamiętać każdą chwilę... nie nudzi mnie ich towarzystwo i świetnie bawię się bez wszelkich dodatków.... FUCK THE SYSTEM!...

piosenka z płyty która właśnie obejmuje dźwiękami mój pokój

4 komentarze:

  1. Świetnie piszesz .. a zdjęcia są genialne ..
    I wiesz ja sądze tak samo mam 2 przyjaciółki i jestem szczęśliwa .. chociaż czasami mam takie zdołowanie że mysle nawet o śmierci .. -.-
    Zapraszam cie na mojego bloga http://www.filozofiaidiotow.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń