Pomyliłeś się. Nie jestem super modelką. Nie mam długich blond włosów. Nie mam zgrabnej sylwetki. Nie mam nic z dziewczyny którą chciałbyś mieć.
Nic a nie kochanie...
Tak bardzo daleko mi do dziewczyn z okładek. Ty jesteś ślepy. Ja jestem głucha. Mimo wszystko nadal świeże są wspomnienia Twoich ciepłych ramion. Nadal pamiętam smak twych ust i zapach skóry. Szkoda, że gdy Cię zabrakło mi pozostał dotyk puchowego koca, gorzki smak łez i zapach papierosowego dymu. Wiedziałam, że znikniesz a ja będę musiała znowu zastosować ten bolesny, ten cholernie bolesny odwyk, tylko po to by zacząć wszystko od nowa.
Gdy znowu się pojawisz kochanie...
Czy wiesz jak bardzo mnie ranisz ?
Czy wiesz, że codziennie budzę się o tej samej godzinie z zaschniętymi śladami łez na policzkach ?
Czy aż tak bardzo mnie nienawidzisz ?
Czasami próbuje zająć czymś myśli, oglądam zdjęcia, ale z każdym zdjęciem czuje kilometry które nas dzielą. każdy ten kilometr jest małą igiełką wbitą w moje serce.
Zdajesz sobie z tego sprawę kochanie ?
Próbowałam też zagłuszyć myśli muzyką, ale z każdą nutą, z każdym słowem muzyka zamieniała się w Twój głos.
Jak mam żyć kochanie ?
Nie umiem bez Ciebie kochanie...
Nie chce bez Ciebie kochanie...
Mimo, że jestem jaka jestem Ty pokochałeś mnie, Ty sprawiłeś, że nie obchodziły mnie inne dziewczyny, ich wygląd, wyciągnąłeś mnie z dna, pokazując inny świat. Nadal w to wierze.
Nadal wierze w nas kochanie.
Nadal wierze w każde Twe słowo, choć odszedłeś ja wiem, że to moja wina.
Bo nie powinnam pozwolić Ci odejść.. kochanie...
przepraszam za nieobecność ale zostałam włóczykijem...
Ostatnio jakoś w mym życiu miałam trudny okres, ale każdemu się zdarza. I jak to się mówi, czas leczy rany. Choć od tego "trudnego okresu" już minęło całkiem sporo czasu, ja nadal jakoś czuję, że on jeszcze odbija się na mnie.
OdpowiedzUsuńA Twoje słowa, sama nawet w to trudno mi uwierzyć, jak bardzo trafiają do mnie, jak świetnie opisują mój stan.
Cóż, ja mogę powiedzieć? Gratuluję, że to co stworzyłaś trafia przynajmniej do mnie, a czytając to wszystko do mnie wraca.
Szczerze? Wzruszyłam się.. Opisałaś uczucia w sposób, który do mnie trafił i który poruszył moje serce.
OdpowiedzUsuńwww.makefashioneasy.blogspot.com
Świetny blog :P
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
świetnie to opisałaś, obserwuję :)
OdpowiedzUsuńczasem nam smutno KIEDY KTOŚ BLISKI OD NAS ODCHODZI ALE SPÓJRZ NATO Z INNEJ STRONY...
OdpowiedzUsuńKIEDYŚ KTOŚ NAPISAŁ KAŻDY KONIEC TO TYLKO POCZATEK A KSIĘGA ZDARZEŃ ZAWSZE OTWARTA W POŁOWIE :)
WIEC GŁOWA DO GÓRY;)
każde doświadczenie czegoś uczy, nawet te nieprzyjemne...
OdpowiedzUsuń